Czym kierujemy się przy zakupie ubrań wysokiego gatunku i dlaczego nie zawsze bywa to kwestia smaku

Są na planecie chłopi, którzy wybierają się na zakupy dopiero wtedy, gdy ich okrycie jest już tak zniszczone, że nie można go dalej nosić. Pewnym rozwiązaniem powyższej sytuacji będzie kupno elementów garderoby wysokiego gatunku, czyli przykładowo portek paradnych za 150 złotych, a nie za ledwo 50. Trzeba, co prawda, mocno się na początku wyżyłować, ale będą one jak najlepiej służyć przez kolejne lata. W przypadku okrycia wierzchniego na jesień lub porę zimową, warto wziąć pod uwagę kupno kurteczki ze skóry.

Wystarczy odwiedzić okoliczny sklep, który mija się co dnia w drodze do pracy lub uruchomić PC-ta i rozpocząć poszukiwania w internecie. A sklepy wirtualne dają konsumentowi ogromny wybór.Dla niektórych ważne będzie to, czy kurtki są firmowe i czy sklep zapewnia solidną obsługę, a może jeszcze, czy rozdaje gadżety lub oferuje towary w promocji. Natomiast błyskawiczne, czysto przypadkowe szukanie w internecie może się przykładowo sprowadzić do wystukania w klawiaturę zasłyszanego od przyjaciół hasła: kurtki skórzane ochnik. To, czy akurat transakcja dojdzie do skutku, zależeć będzie jednak od kilku czynników.

Fason musi pasować do budowy kupującego; ważne, aby jej za bardzo nie pogrubiał. Opasłe męskie brzuchy przecież już dawno stały się tematem żartów, rodzinnych docinek i kabaretowych skeczy.
Jedni panowie docenią liczne kieszenie naszyte na przodzie, a drudzy praktyczne zapięcia na zamek. Jedni zakupią bez zbędnej zwłoki, a innych będzie interesował sposób czyszczenia, konserwacji oraz eksploatacji. Zawsze będzie liczyć się komfort i solidność wykonania. Poza tym stylowa kurtka ma mieć w sobie „to coś” i wywoływać zachwyt u wszystkich, którzy na nią spojrzą. Wybór koloru to czysta formalność, ale i kwestia smaku.

Cóż, wieki temu Cyceron pisał : „O gustach się nie dyskutuje”, a współcześnie można by dorzucić: „o tym dyskutują tylko kobietki”. W przypadku okryć otwartą kwestią pozostaje zapytanie dotyczące metek. Czy jest taktownym chełpić się firmową kurteczką i zawsze umieszczać ją na wieszaku tak, aby nikt nie przeoczył wyrazów: kurtki skórzane ochnik, umieszczonych na podszewce? Zdecydowana większość odpowie, że nic w tym zdrożnego, ale znajdą się i tacy, którzy nie cierpią najróżniejszych napisów, przede wszystkim tych umieszczonych na najbardziej eksponowanych elementach odzieży. Dla takich osób wszywka wyróżniająca rękaw ledwie dostrzegalnym napisem: kurtki skórzane ochnik będzie nie do przyjęcia.